1 |
Witam, jestem po calej nocy kompilowania systemu na drugim kompie, |
2 |
dokladnie takim samym jak ten na ktorym Gentoo chodzi juz od 4 miesiecy. |
3 |
|
4 |
Do czasu ostatniego wydania base-layouts cala instalacja szla bez |
5 |
problemow a start byl miodzio, tym jednak razem, po ponownej kompilacji |
6 |
(juz nie licze ktorej :) ) system zaczal robic "jaja" |
7 |
Po pierwsze przy starcie zaczal wrzeszczec o nieistniejace moduly |
8 |
/dev/rtc i /dev/misc/rtc . Ciekawe, ze nigdy wczesniej nie bylo problemu. |
9 |
|
10 |
Po drugie zaczal sie czepiac podczas kawalku "Cleaning /var/lock, |
11 |
/var/run" z komunikatem "xargs: environment is too large for exec" |
12 |
|
13 |
Po trzecie: mc zaczal wrzeszczec o brak uprawnien do /tmp/mc-[user] i |
14 |
postanowil wsadzic tempa do /tmp |
15 |
|
16 |
Do tego dochodzi problem z ustawienaimi lokalnymi, ale juz wiem jak |
17 |
sobie z nim poradzic. |
18 |
|
19 |
Czy ktos moze mi powiedziec co dzieje i jak mam sobie poradzic z tymi |
20 |
"niedorobkami". Taki start systemu lekko mnie denerwuje. |
21 |
|
22 |
|
23 |
-- |
24 |
gentoo-user-pl@g.o mailing list |